Pierogarnia Stary Młyn

Pierogarnia Stary Młyn– Toruń, ul. Łazienna 28/1

stary młyn 2

Było zimno, a my byliśmy już mega zmęczeni- Tomi był po 2 egzaminach, mnie bolały stopy i gardło, a Sylwia w dalszym ciągu chodziła i gadała, chodziła i gadała;p (Wspominałam już, że ona duuuużo gada?:-))

W planach tego dnia mieliśmy obiad w Pierogarni, o której już gdzieś kiedyś czytałam. Postanowiliśmy sprawdzić, czy faktycznie dobrze tam dają jeść:-)

I co się okazało?

Oj, robią tam ludziom dobrze:-)

No ale może od początku… :

Ulokowaliśmy się przy stoliku na dworze, bo w środku nie było miejsca (dzisiaj się dowiedziałam, że ponoć w środku jest jeszcze jedna sala;p. Przykryliśmy się kocami (swoją drogą- super pomysł właściciela lokalu!!!) i zaczęliśmy przeglądać menu… . Nie mogliśmy się zdecydować, tyle tego było:-) Można zamówić zwykła pierogi, kruche, z pieca, placki ziemniaczane i różna inne ciekawe dania. Sylwia zamówiła „Czeburki kresowe” , ja-„Leśne runo” a Tomi- „Zza wielkiego muru” (czyli pierogi… po chińsku;p)

Zanim otrzymaliśmy swoje porcje, otrzymaliśmy- świeży chleb ze smalcem i ogórkami.

stary młyn 1

W międzyczasie zwolnił się w lokalu stolik, więc się przetransportowaliśmy do środka. Niesamowitym zaskoczeniem był stolik na pięterku- „Bocianie gniazdo”. Klient, który chce się tam dostać, musi się wdrapać po drabince;p

 

No i nadeszły nasze porcje…

 

O matko. Duże te porcje były:-)

stary młyn 3

Niestety nie byliśmy w stanie zmieścić wszystkiego, więc zapakowaliśmy sobie resztki do pudełeczka. Odgrzaliśmy je sobie dzisiaj rano… Mmm…pychotka…

Na koniec wpisaliśmy się do księgi gości, podziękowaliśmy za super wypasiony obiad i udaliśmy się w drogę do Zielonej Góry… .

Lokal ten jest naprawdę godny polecenia. Świeże dania, super wystrój, a do tego obsługa przesympatyczna!

stary młyn 3